summer with Bielenda Bikini

Hej!
Dzisiaj przychodzę do Was z inną tematyką niż dotychczas, nie jest to kolejny wpis z moją stylizacją, dziś jest to post, typowo beauty, z kosmetykami od Bielendy. W tamtym tygodniu dostałam przesyłkę z fajnymi produktami do przetestowania. W paczce znalazłam dwa zestawy kosmetyczne: do pielęgnacji twarzy i ciała, oraz produkty do ochrony słonecznej. Dzisiaj zajmiemy się tym drugim zestawem, czyli Bielenda Bikini. Bardzo się cieszę, że paczkę z takimi rzeczami otrzymałam akurat teraz, gdy pogoda dopisuje, słońce praży i można się opalać całymi dniami. Moje kosmetyki testowałam cały weekend, bo akurat wtedy mogłam sobie pozwolić na odrobinę słodkiego lenistwa :). 
W zestawie Bielenda Bikini znajdziecie między innymi:
1. Kakaowy olejek do opalania.
2. Dwufazowy przyspieszacz opalania.
3. Chłodzącą mgiełkę po opalaniu ICE COLD.
Najpierw chciałabym zaznaczyć, że każdy z tych kosmetyków pachnie fenomenalnie, szkoda, że nie da się sfotografować zapachu :D. Jestem zachwycona przepiękną wonią każdego z produktów, każdy oczywiście pachnie inaczej, ale wszystkie z zapachów są równie piękne, co jeszcze bardziej relaksowało mnie podczas opalania. Wiadomo, że na samym początku przetestowałam olejek i przyspieszacz do opalania. Jestem zadowolona z działania produktu zarówno pierwszego, jak i drugiego. Olejek faktycznie wspomaga opalanie, chroni skórę, nawilża i pozostawia uczucie gładkiej i jedwabistej skóry. Kolejnym produktem był przyspieszacz i tutaj również miłe zaskoczenie. Jestem z tych ludzi, którzy podczas opalania szybko się nudzą i nie wyleżę kilka godzin na słońcu, nic nie robiąc, tylko dlatego, że nie mam co ze sobą zrobić i dlatego taki przyspieszacz to idealna opcja! Nie leżałam zbyt długo na słońcu, a efekt był genialny! Sama nie sądziłam, że produkt będzie tak świetnie działać i że w tak krótkim czasie, tak fajnie się opalę :). Oba produkty są chloro i wodoodporne. Na sam koniec skorzystałam z chłodzącej mgiełki po opalaniu. Mgiełka jest naprawdę świetna, podoba mi się jej konsystencja i działanie, wystarczy raz psiknąć, a od razu łagodzi podrażnienia skóry i wchłania się błyskawicznie, co również jest ogromnym plusem. 
Poniżej kilka zdjęć produktów, które z całego serca Wam polecam!.
Miłego i słonecznego dnia!<3












Komentarze

  1. Bardzo lubię ten brand. niezaleznie od tego jaki produkt uzywam zawsze super się spisuje na mojej skórze. Tego nie testowałam, ale bardzo chętnie spróbuje ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Osobiście się nie opalam, ale zawsze na wakacjach się spiekam :P Wtedy uwielbiam wszelkie produkty chłodzące :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Z pewnością wypróbuję, szczególnie, że ostatnio jakoś pomijałam produkty z Bielendy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za kosmetykami do opalania w formie olejków.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie używam kosmetyków do opalania:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę się zaopatrzyć w takie specyfiki :)
    Zapraszam na nowy post :)
    www.stylishmegg.pl/2018/05/rozowy-weniany-sweter.html

    OdpowiedzUsuń
  7. zapowiadaja sie całkiem dobrze, zbliża się lato a nasza skóra potzrebuje w tym okresie dodatkowej ochrony :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie zastanawiałam się nad zakupem tych produktów.

    OdpowiedzUsuń
  9. fajnie się zapowiadają!
    http://pasjeweroniki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Przypomniałaś mi tym postem, że muszę zacząć łapać słońce, bo jestem niemiłosiernie blada. :)
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja właśnie też się teraz wzięłam za opalanie :D

      Usuń
  11. produkty chłodzące mile widziane:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam przyjemności testować tych kosmetyków, ale na pewno się skuszę, w końcu słoneczko pięknie grzeje i dobrze byłoby wyrównać opaleniznę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam kosmetyki tej marki, ale tych produktów jeszcze nie miałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajne kosmetyki ;) Uwielbiam markę Bielenda :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciekawe produkty w sam raz na lato:) bede chetnie odwiedziac Twojego bloga. Zapraszam tez na moj blog :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz